piątek, 26 października 2012

Wieczór...



Mój piątkowy wieczór w dwóch zdjęciach. Chyba większość ludzi w moim wieku traktuje piatek wieczór jak mega święto, najpiekniejszy dzień tygodnia... Dla mnie? dzień jak dzień, moja aspołeczność nie pozwala mi się cieszyć z tego dnia tygodnia. 

2 komentarze:

  1. Widzę, że nie tylko ja świętuję piątki w nieco inny sposób, ten bardziej zbliżony do Twojego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ciesze się, że nie jestem jedyna osobą, hah

      Usuń